Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Płace pracowników tyskiego Denso od 1 lipca 2015 wzrastają o 130 zł miesięcznie (z 18-proc. premią, czyli o 110,17 zł do stawki). Podwyżka jest w równej wysokości dla wszystkich, a dodatkowo wraz z najbliższą wypłatą zatrudnieni w Denso otrzymają po 780 zł jej wyrównania od początku roku. Podpisane w czwartek (16 lipca 2015) porozumienie płacowe przewiduje również wprowadzenie w tej spółce premii rocznej, która maksymalnie może wynosić 2.000 zł, a jej gwarantowana wysokość to 520 zł, wypłacana w kwartalnych zaliczkach po 130 zł każda.
Zasady wpłaty premii w Denso są zatem zbliżone do nowej kwartalnej premii fiatowskiej (więcej czytaj tutaj), z tym jednak, że zarówno jej gwarantowana, jak i maksymalna wysokość jest równa dla wszystkich, a nie uzależniona od kategorii zaszeregowania (grupowanej w FCA Poland w tzw. obszary zawodowe). Jednocześnie wprowadzenie zbiorowej podwyżki i nowej premii w Denso nie wiązało się z zablokowaniem możliwości wzrostu płac zasadniczych w najbliższych latach. W tej spółce nie wykluczono prowadzenia rozmów płacowych przed końcem 2018 (jak miało to miejsce w FCA Poland – więcej czytaj tutaj), a tym samym nie zamrożono wysokości wynagrodzeń.
Warto również przypomnieć, że w tyskim Denso oprócz obecnej podwyżki zbiorowej ponad połowa pracowników produkcyjnych (dokładnie 114 osób) otrzymała w pierwszym kwartale – w czasie prowadzonej przez Solidarność batalii o wzrost płac (więcej czytaj tutaj) – podwyżki indywidualne po 180 zł. Wynagrodzenia tej grupy zwiększyły się zatem w sumie o 310 zł.
Zgodnie z czwartkowym porozumieniem płacowym wypłaty pracowników Denso zwiększą się także o kolejne 10 zł miesięcznie. Jednak już nie za sprawą podwyżek, lecz wliczenia do wynagrodzenia tzw. świadczeń rzeczowych, które w tej spółce miały postać serwowanej załodze herbaty z cukrem. Jak przekonywała dyrekcja zapewnienie napoju wiązało się ze sporymi problemami logistycznymi (m.in. ze względu na to, że artykułów spożywczych nie wolno przechowywać w ogólnym magazynku, a oddzielnego pomieszczenia dla paru paczek cukru nie było). Dlatego też teraz każdy o herbatę (lub inny napój) będzie musiał zadbać sam, ale w zamian dostanie co miesiąc dodatkową dychę.
(zz)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!