Premia z wypracowanego zysku

W podziękowaniu za dobrze wykonaną pracę wszyscy pracownicy Porsche otrzymali w tym roku dodatkowe premie w wysokości 8.600 euro (bez mała 35 tys. zł). To o 400 euro więcej niż w 2014. Natomiast wypracowująca systematycznie milionowe zyski załoga tyskiego Fiata od czterech lat czeka na zbiorową podwyżkę płac.

Premie dla 14,6 tys. pracowników Porsche została podzielone na dwie części. 7.900 euro zostało wypłacone w gotówce razem z kwietniowym wynagrodzeniem, natomiast 700 euro pracownicy mogą przeznaczyć na Porsche VarioRente (wewnętrzny system emerytalny firmy) lub wybrany prywatny fundusz emerytalny.

– Chciałbym najserdeczniej podziękować wszystkim pracownikom za trud włożony w swoją pracę. W ostatnim roku po raz kolejny udowodniliście swoją wartość – powiedział Matthias Müller, prezes zarządu Porsche AG, informując o przyznanej załodze dodatkowej premii. Za tymi słowami poszły jednak konkretne pieniądze, które wpłynęły na konta pracowników, a nie – jak to bywało w FAP – odczytany załodze list pochwalny. Tym ostatnim nie da się bowiem zapłacić bieżących rachunków, zaległych rat, ani wysłać dzieci na wakacje.

Wypłata dodatkowych premii z zysku firmy jest dobrą tradycją niemieckich firm motoryzacyjnych (więcej czytaj tutaj). Szkoda, że z tych sprawdzonych wzorców nie stara się korzystać FCA Poland, w którym nie tylko pracownicy nie mają udziału w zyskach (w latach 2011-14 było to „na czysto” niemal 740 mln zł), ale od czterech pozbawieni są nawet zbiorowych podwyżek płac, choć te przewiduje układ zbiorowy. O godne płace, sprawiedliwe place niezmiennie natomiast walczy NSZZ Solidarność, która wystąpiła w trybie zbiorowym z żądaniem podwyżki wynagrodzeń o 500 zł miesięcznie dla każdego pracownika FCA Poland. Płacowe negocjacje generalne zaplanowane są na wtorek 5 maja 2015 (więcej czytaj tutaj).

(inf)