Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Najważniejsze, by zysk nie był okupiony zdrowiem pracownika – podkreślał Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność podczas uroczystej sesji Rady Ochrony Pracy poświęconej obchodom przypadającego 28 kwietnia Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy oraz Chorób Zawodowych.
– Zakład pracy to nasze drugie miejsce, w którym spędzamy połowę życia i wszyscy pracownicy chcą szczęśliwie wrócić do domu, ale niestety nie zawsze tak bywa – przypominał lider Solidarności.
Potwierdzają to dane Głównego Urzędu Statystycznego, z których wynika, że łączna liczba poszkodowanych w wypadkach przy pracy w Polsce w 2015 wyniosła 87.622 osoby. Natomiast 303 pracowników w ubiegłym roku straciło życie na skutek wypadku przy pracy. To wzrost o ponad 15 proc. względem 2014. Najwięcej ofiar śmiertelnych odnotowano w dziale przetwórstwa przemysłowego i w budownictwie, gdzie w sumie życie straciło 147 zatrudnionych.
Szacuje się, że średnio 7 na 10 wszystkich wypadków przy pracy w Polsce w 2015 wynikło z błędów ludzkich (błędy w zarządzaniu, złe przygotowanie stanowisk pracy, niewystarczające przeszkolenie pracowników, błędy i brawura w zachowaniach pracowników, itp.), natomiast tylko ok. 30 proc. wypadków przy pracy było skutkiem usterek technicznych lub błędów materiałowych.
– Bezpieczeństwo pracowników i związane z tym koszty zawsze będą przeciwstawne poszukiwaniu zysku. Dlatego zawsze konieczne będzie poszukiwanie kompromisu, wywieranie presji na pracodawców, by zapewnili odpowiednio bezpieczne warunki zatrudnienia swoim pracownikom – mówił podczas uroczystej sesji Rady Ochrony Pracy (więcej czytaj tutaj) jej przewodniczący poseł Janusz Śniadek.
Natomiast wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, podkreśli rolę Solidarności, która od lat prowadziła działania mające promować dobre praktyki w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy.
Ogromną i trudną do przeceniania rolę w dążeniu do zapewniania w pełni bezpiecznych warunków pracy ma w każdym zakładzie skutecznie działająca społeczna inspekcja pracy. Dzięki ustawowym uprawnieniom do kontroli mających na celu zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz ochronę uprawnień pracowniczych może ona szybko – oraz co ważne skutecznie – reagować na wszelkie zgłaszane lub zaobserwowane uwagi i zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa pracy. Społeczni inspektorzy pracy mogą również żądać od pracodawcy informacji oraz dokumentów w sprawach wchodzących w zakres ich działania (więcej czytaj tutaj).
Dlatego też o wszelkie potencjalne zagrożenia – podobnie jak uwagi i zastrzeżenia dotyczące warunków pracy – należy zgłaszać społecznym inspektorom pracy lub związkowcom z Solidarności. Społeczna inspekcja pracy jest bowiem służbą na rzecz wszystkich pracowników, natomiast Solidarność zawsze broni praw i interesów pracowniczych. Zatem najlepiej, aby zarówno społeczni inspektorzy pracy, jak też jak najwięcej pracowników należało do NSZZ Solidarność, gdyż zorganizowani mają po prostu lepiej, a do tego pracują w lepszych i bezpieczniejszych warunkach.
(zz)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!