Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Podczas specjalnej konferencji prasowej w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie podczas specjalnej konferencji prasowej odbyła się w poniedziałek 7 maja 2012 premiera spotu emerytalnego – „Żądamy prawdziwej reformy!”. Zamiast przymusu pracy do śmierci Solidarność domaga się rzeczywistej poprawy systemu emerytalnego, m.in. przez włączenie do niego kontraktów menadżerskich i likwidacji umów śmieciowych.
W odróżnieniu od rządowych propagandowych filmików promujących wydłużenie wieku emerytalnego, odtwórca głównej roli w spocie Solidarności – Ryszard Lembora – nie jest wynajętym aktorem, tylko pracownikiem borykającym się z takimi samymi kłopotami, jak miliony Polaków. Na podstawie własnych doświadczeń mówił o nich odpowiadając na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej.
Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność przedstawił natomiast harmonogram najbliższych akcji protestacyjnych przeciwko planom podniesienia wieku emerytalnego. Będą one miały długofalowy charakter a ich celem jest wyrzucenie rządowej pseudo reformy do „kosza”. 8 maja pod siedzibę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przyjadą protestować bezrobotni. 9 maja przed gmachem Sejmu ponownie stanie „emerytalne miasteczko”, natomiast 11 maja w przewidywanym dniu głosowania nad rządowym projektem, dotyczącym podwyższenia wieku emerytalnego do 67 lat odbędzie się związkowa pikieta.
Przewodniczący Solidarności zapowiedział również nadzwyczajne posiedzenie Komisji Krajowej, które odbędzie się 10 maja w „miasteczku emerytalnym” pod Sejmem.
– Nawet w sierpniu 1980 roku nie doszło do takiego wydarzenia – przypomniał Piotr Duda. – Potem odbędzie się debata publiczna w związku z odrzuceniem publicznego wysłuchania. Oni tam w Sejmie będą sobie tylko gadać, my pod Sejmem będziemy dyskutować merytorycznie.
Solidarność przekaże również rządowi własne projektów ustaw okołoemerytalnych. We wtorek, 8 maja ma odbyć się spotkanie przewodniczącego NSZZ Solidarność z premierem. Piotr Duda będzie przekonywał szefa rządu, aby odłożył prace nad ustawą emerytalną na później, tak, aby był czas na wspólne wypracowanie dogodnych dla wszystkich rozwiązań.
– Polacy chcą dłużej pracować – wyjaśnia przewodniczący Solidarności. – Ale muszą zostać do tego stworzone odpowiednie warunki. Nie straszcie nas tym 67. Dajcie nam wybór. Jeśli będzie dobre zdrowie i pracodawcy chętni do zatrudniania, to niejeden będzie pracował dłużej.
Na razie jednak – jak informują media – komisja sejmowa ma stachanowskie podejście do rządowej (pseudo)reformy emerytalnej. PO dzięki wsparciu koalicjantów bez merytorycznego rozpatrzenia odrzuca wszystkie poprawki opozycji (PiS złożyło ich ponad 20, SLD blisko 30), które tym samym staja się wnioskami mniejszości.
– Procedujemy nad trudną ustawą w tempie, jakbyśmy byli dotknięci klęską żywiołową i potrzebowali jak najszybciej ustawy, by się z tym uporać – mówi Józefa Hrynkiewicz, posłanka PiS, wiceprzewodnicząca komisji nadzwyczajnej. – Do tych projektów nie ma opinii prawnych i finansowych ani oceny skutków społecznych.
Więcej o bliskim finale sejmowych prac nad wydłużeniem wieku emerytalnego czytaj tutaj
Trzeba jednocześnie przypomnieć, że w całym kraju Solidarność prowadzi akcję Stop67 i publikuje plakaty z wizerunkami posłów, którzy ignorując dwa miliony Polaków głosowali przeciwko organizacji referendum emerytalnego. Na stronie www.stop67.pl dla każdego parlamentarzysty zostało założone specjalne konto rejestrujące jego głosowania oraz stanowisko zajmowane w kwestii wydłużenia wieku emerytalnego.
– Chcemy, aby Polacy zobaczyli, jak politycy ci głosują w sprawach społecznych. Chcemy, by każdy obywatel wiedział, jak głosował polityk wybrany w jego regionie – podkreśla Piotr Duda.
(rd)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!