Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Urlopowe poniedziałki

2011-09-03

Wprowadzenie do kalendarza pracy dwóch dodatkowych dni urlopu zbiorowego było zdaniem dyrekcji FAP niezbędne ze względu na obserwowany ostatnio spadek zamówień, a tym samym produkcji. Związki zawodowe zgodziły się na takie rozwiązanie, gdyż alternatywą miała być redukcja zatrudnienia, czyli mówiąc wprost zwolnienia.

Zgodnie z przyjętymi ustaleniami dniami dodatkowego urlopu będą poniedziałki 19 i 26 września 2011. Takie rozwiązanie wprowadza zatem dwa wydłużone (trzydniowe) weekendy w tym miesiącu. Szkoda jednak, że dyrekcja tak późno uznała, że odpowiedzią na niższe zamówienia ma być wydłużony urlop zbiorowy. Zdecydowana większość pracowników zamiast wolnych jesiennych poniedziałków wolałaby zapewne pełną trzytygodniową przerwę urlopową. Tymczasem była ona krótsza o… dwa dni.

Dodatkowe urlopowe poniedziałki oznaczają jednak kłopot dla pracowników, którzy nie mają już luźnego (niezaplanowanego) urlopu, a stanowią oni – według informacji przedstawicieli pracodawcy – blisko połowę załogi. Dyrekcja zamierza „umożliwić wykorzystanie” w dniach urlopu zbiorowego takim osobom „innych zwolnień tzw. okolicznościowych” oraz zachęcać je do składania wniosków o urlop bezpłatny. W przypadku stosowania tego ostatniego rozwiązania należy jednak pamiętać, że o urlop bezpłatny jest udzielany tylko z inicjatywy pracownika.

Obecnie załoga FAP liczy nieco ponad 5,6 tys., a kolejnych 449 pracowników zatrudnionych jest za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej. Oznacza to, że ponad setka osób, którym kończyły się w sierpniu umowy czasowe nie skorzystała z możliwości przejścia do agencji.

(red)