Unia dołoży urlopu?

Jak informuje „Głos Wielkopolski” w Brukseli trwają prace nad przygotowaniem nowej unijnej dyrektywy zgodnie z którą pracownikom miałoby przysługiwać 35 lub 37 dni płatnego urlopu rocznie – w zależności od tego, czy wiek emerytalny w danym kraju został wydłużony do 67 czy 68 lat.

Nowe przepisy mają zostać doprecyzowane jeszcze w tym roku, później muszą zostać przyjęte przez Parlament Europejski, którego nowy skład wybrano w maju i dopiero wtedy będą mogli się nimi zająć polscy parlamentarzyści. Gdyby nowa unijna dyrektywa weszła w życie urlopy wypoczynkowe w Polsce zostałyby wydłużone o 9 dni roboczych, czyli blisko dwa tygodnie kalendarzowe.

Co ciekawe, jak zwraca uwagę gazeta, choć tendencja do podnoszenia wieku emerytalnego w Europie może wydawać się powszechna, to jednak w maju w Niemczech głosowano nad... jego obniżeniem. Emerytami będą mogli zostać 63-latkowie, którzy swoje składki opłacali przez 45 lat.

Cały artykuł Marcina Idczaka „Emerytury: Pracujemy dłużej? Unia żąda za to dla nas dłuższych urlopów” można przeczytać tutaj.

(zz)