Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Do jednodniowego strajku w następny piątek (21 października) we wszystkich włoskich zakładach Fiat wezwali związkowcy z FIOM (Federazione Impiegati Operai Metallurgici). Od ubiegłego tygodnia trwa już natomiast strajk w przewidzianej do likwidacji fabryce Termini Imerese na Sycylii, gdzie załoga broni swoich miejsc pracy.
W przyjętym jednogłośnie 8 października 2011 uchwale (dosłownie: dokumencie końcowym) delegaci FIOM zadecydowali o zorganizowaniu powszechnego strajku ośmiogodzinnego we wszystkich fabrykach Fiata i u jego kooperantów w obronie dotychczasowych warunków pracy. Równocześnie odbywać się będzie w Rzymie związkowa demonstracji.
Jej uczestnicy będą protestować przeciwko nierespektowaniu przez Fiat zapisów krajowych umów zbiorowych oraz wycofania się z planów zamykania fabryk na Sycylii. W zeszłym tygodniu rozpoczął się strajk ciągły w zakładach Termini Imerese, produkujących dotychczas Lancie, które Fiat planuje zamknąć do końca roku. Bierze w nim udział 1,5 tys. pracowników sycylijskich zakładów oraz 700 pracowników ich kooperantów. Walczą oni o utrzymanie miejsc pracy oraz warunków zatrudnienia. Zdaniem związków zawodowych jednego i drugiego nie zapewnia zapowiedź przejęcia fabryki przez firmę Dr Motor, która sprzedaje we Włoszech pod swoją marką auta chińskiego koncernu Chery. Nowy inwestor nie ukrywa zresztą, że zamierza zmniejszyć zatrudnienie (do 1,3 tys. osób), zwiększając jednocześnie produkcję (do 60 tys. samochodów). Najprawdopodobniej oznacza to forsować zawarcie specjalnej umowy ograniczającej uprawnienia pracownicze i zwiększające tzw. elastyczność czasu pracy, czemu stanowczo przeciwstawia się FIOM, wskazując, że są one niezgodne z wypracowanymi na drodze dialogu umowami zbiorowymi.
Wprowadzanie systemu pracy niezgodnego z umowami zbiorowymi doprowadziło już zresztą do poważnego sporu FIOM z dyrekcją Fiata, dotyczącego m.in. zakładu w Pomigliano d'Arco, gdzie zlokalizowano produkcję nowej wersji Pandy. Konflikt ten poważnie się zaostrzy, gdy 3 października Fiat zapowiedział, że od styczniu przyszłego roku wystąpi ze związku włoskich przemysłowców Confindustria, aby nie być związanym umowami zawartymi przez tę organizację ze związkami zawodowymi. Będzie to krok bez precedensu, nie tylko dlatego, że Fiat jest największym prywatnym pracodawcą we Włoszech. Oznaczał bowiem jednocześnie podważenie zasad dialogu społecznego, będącego w Unii Europejskiej podstawą relacji pracowniczych. Cytowany przez media Maurizio Landini, sekretarz generalny FIOM uważa, że wyjście Fiata z Confindustria do kolejny krok mający na celu wyprowadzenie koncernu z Włoch. Obecnie grupa Fiat/Chrysler posiada 181 zakładów w 30 krajach.
(inf)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!