Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Jedynie 1.900 zł nagrody z okazji świąt Bożego Narodzenia – tyle samo co w roku ubiegłym, gdy ogłoszono zamiar zwolnień grupowych oraz pięćset złotych mniej niż dwa lata temu – zamierza wypłacić dyrekcja FAP. Oznacza to, że na świąteczne nagrody przeznaczono niespełna 2,7 proc. zysku wypracowanego przez trzy pierwsze kwartały przez załogę tyskiego Fiata. NSZZ Solidarność zdecydowanie zaprotestowała przeciwko proponowanej, zbyt niskiej kwocie nagrody, nie odpowiadającej wkładowi pracowników w osiągnięte zyski, ich zaangażowaniu oraz zwiększonemu wysiłkowi.
Na zbyt niską kwotę nagrody świątecznej wskazuje zresztą analiza zapisów układu zbiorowego pracy (ZUZP), zgodnie z którymi jej wysokość powinna odpowiadać sytuacji ekonomicznej spółki. Tymczasem w 2013 zysk (po trzech kwartałach) wzrósł w porównaniu z rokiem wcześniejszym blisko trzykrotnie, natomiast w przeliczeniu na pracownika ponad czterokrotnie, a mimo to kwota nagrody świątecznej ani nie drgnęła. Co więcej jeśli w porównaniu z 2011 stopniała ona o pół tysiąca, choć zysk wypracowany średnio przez każdego pracownika wzrósł pięć razy!
Dodatkowo brak podwyżek płac zasadniczych sprawia, że od dwóch lat zarobki pracowników FAP systematycznie zżera inflacja. Nie są to przy tym żadne drobne sumy, wystarczy przypomnieć, ze sam wzrost płacy minimalnej, mającej charakter socjalny, wyniósł w tym czasie 16,3 proc. (a od stycznia 2014 wzrośnie o kolejne 5 proc.), co w przeliczeniu na gotówkę oznaczało blisko cztery tysiące (dokładnie 3.936 zł). Natomiast w FAP zatrudnionym zamiast podwyżek zafundowano niższe wynagrodzenie za nadgodzinach – brak dodatku 50 zł za pracę we „włoskie soboty”, przy 24 dodatkowych dniówkach oznacza tylko w tym roku wypłaty mniejsze o 1.200 zł.
Dlatego też mając na uwadze zarówno zapewnienie rodzinom pracowników godnych świąt, jak i również konieczność docenienia ich wysiłku, związanego m.in. ze zwiększeniem o jedną piątą tegorocznej produkcji w porównaniu z początkowo planowaną, jak również zrekompensowania załodze braku podwyżek oraz dodatków za włoskie soboty międzyzakładowa Solidarność pod koniec listopada wystąpiła do dyrekcji FAP o ustalenie nagrody świątecznej na poziomie 5000 zł brutto.
Dyrekcja za satysfakcjonującą uważa kwotę ponad dwa i pół razy niższą, czyli 1.900 zł. Solidarność – po konsultacjach z załogą FAP – wie, że jest to mocno niezadowalająca pracowników.
Warto równocześnie zwrócić uwagę, iż część fiatowskich spółek już zapowiedziała wypłacenie wyższych nagród świątecznych niż FAP. Przykładowo zatrudnieni w Comau Poland przed Bożym Narodzeniem otrzymają po 2.100 zł, a Fenice Poland – 1.950 zł. Zdecydowanie niższa będzie natomiast nagroda świąteczna w Sirio, gdzie pracownicy otrzymają po 700 zł, ale jednocześnie będzie ona wyższa o siedem stówek od ubiegłorocznej. W grudniu 2012 pracownicy ochraniający nasz zakład nie dostali bowiem przed świętami ani grosza. Od lat również w tej spółce nagrody bożonarodzeniowe są najniższe, co najprawdopodobniej wynika z małej liczby związkowców wśród pracowników.
(zz)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!