Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Obradujący przez dwa dni (22-23 listopada 2012) w Kielcach XXVI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność zaapelował do związkowców oraz wszystkich pracowników o aktywny udział w akcjach protestu organizowanych przez Solidarność.
„(…) tylko powszechny społeczny sprzeciw może takiej antyspołecznej, antypracowniczej polityce położyć kres” – czytamy w przyjętym przez związkowych delegatów stanowisku. Przyczyną takiego protestu jest rosnące bezrobocie, spadek płac realnych, wydłużenie wieku emerytalnego, wzrost kosztów utrzymania. Delegaci byli zgodni, że rządząca koalicja nie robi nic, żeby przeciwdziałać tym zjawiskom. Co więcej, na najuboższych są przerzucane koszty kryzysu.
Efektem dyskusji dotyczącej polityki przemysłowej jest stanowisko Krajowego Zjazdu Delegatów w tej sprawie. W opinii delegatów „niewidzialna ręka rynku nie zastąpi mądrej polityki władz publicznych”, której w tej chwili nie ma. Świadczy o tym upadek wielu gałęzi przemysłu czy kryzys w przemyśle okrętowym, który przyczyniał się do wysokiego eksportu rozwoju wysokich technologii i zapewniał tysiące miejsc pracy także w zakładach kooperujących. Związek domaga się polityki przemysłowej, która będzie wykorzystywała i umacniała potencjał polskich firm, stwarzała im właściwe warunki do konkurencji na globalnym rynku. „Filarami polityki przemysłowej powinny być inwestycje w kapitał ludzki oraz dialog społeczny. Taka strategia będzie też najlepszą drogą do ochrony miejsc pracy, stabilnego zatrudnienia, godziwego wynagrodzenia – a więc najważniejszych postulatów naszego Związku” – uważają delegaci Solidarności.
Strategii społecznej poświęcona była druga część dyskusji panelowej. W tej części gościem XXVI KZD był prof. Ryszard Bugaj, który zwrócił uwagę na rosnące nierówności społeczne i jednocześnie niesprawiedliwy system podatkowy czy nierówne obciążenia związane z systemem ubezpieczeń społecznych. Namawiał również delegatów do większej aktywności w życiu społeczno-politycznym. Delegaci zwracali uwagę, że niestabilne zatrudnienie to konsekwencja braku polityki społecznej. „Władza publiczna w sposób niewystarczający lub w ogóle nie dostrzega konieczności przeciwdziałania tym zjawiskom. Polityka skupiona na cięciach i oszczędnościach nie daje gwarancji poprawy sytuacji przeciętnej rodziny. To z kolei odbije się na stabilności publicznych finansów oraz bezpieczeństwie ubezpieczeń społecznych.”
W stanowisku dotyczącym sytuacji społeczno-gospodarczej delegaci Solidarności domagają się stworzenia systemu kompleksowej pomocy rodzinie na rynku pracy, w systemie podatkowym, edukacji i opieki nad dzieckiem, osobami starszymi czy niepełnosprawnymi. Ich zdaniem konieczna jest strategia państwa na rzecz zatrudnienia a jej podstawą uruchomienie zamrożonych środków Funduszu Pracy na aktywne formy wzmacniające zatrudnienie i przeciwdziałanie bezrobociu.
(opr. inf/kk)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!