Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Średnia płaca w Polsce powinna być wyższa o około tysiąc złotych – pisze prof. Jadwiga Staniszkis w artykule na portalu Wirtualna Polska (wp.pl) – gdyby tylko wzrost wynagrodzeń w gospodarce miał być proporcjonalny do trwającego już dwie dekady wzrostu wydajności pracy.
Jak bowiem trafnie diagnozuje Jadwiga Staniszkis, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wyższej Szkoły Biznesu – National-Louis University
Ludzie w Polsce ciężko pracują, rodziny biorą na siebie wciąż nowe ciężary, a Polska po wyczerpaniu rezerw z tytułu nieracjonalności komunizmu i po wyprzedaży majątku, opiera swój wzrost głównie na środkach unijnych. I wyzysku. Te pierwsze się skończą. A drugie, w warunkach obecnego rządzenia strachem i arbitralnością, nie doprowadzi zapewne do rewolucji. Te ostatnie zresztą są zazwyczaj irracjonalne. Ale obecne rządy aroganckich likwidatorów będą kiedyś oceniane równie źle, jak rządy komuny. Chyba, że dojdzie do systemowej korekty: nowej formuły dialogu między związkami a biznesem (…) I, co najważniejsze, wypracowania strategii realnych, a nie tylko księgowych, działań dla rozwoju
Tymczasem głównymi problemami Polski są
Arogancja demokratycznie wybranej władzy; perspektywa głębokiej zapaści demograficznej w przyszłości (i – związanego z powyższym – przyszłego załamania systemu emerytalnego) oraz – obecna – fatalna struktura dochodów, gdy dochody z pracy pozostają daleko w tyle za wzrostem wydajności, a średnie płace w administracji państwowej są już wyższe od średniej płacy w gospodarce.
Równocześnie, zaś
Interes partyjny w ramach – krótkich przecież – cykli wyborczych jest wspierany przez funkcjonariuszy coraz bardziej upartyjnionego państwa. Prawo tworzy się pod interesy grup które mogą pomóc w reprodukcji władzy (sam tzw. elastyczny czas pracy ze zniesieniem wypłat za nadgodziny to wg wyliczeń prof. Kabaja między 8 a 10 mld wyjętych z kieszeni pracowników i darowanych pracodawcom).
(…) Towarzyszy temu doraźność proponowanych i wprowadzanych rozwiązań, brak wizji i kompetencji, wreszcie oportunizm w partiach politycznych, gdzie każdy myśli tylko o przyszłych miejscach na liście. I w efekcie – demagogia i cynizm.
To wszystko – jak zauważa profesor socjologii – sprawia, że
Ludzie świadomi powagi sytuacji są coraz bardziej załamani (…) A młodzi głosują nogami i przygotowują się do nowej fali wielkiej emigracji.
Jednocześnie Jadwiga Staniszkis podkreśla, że wciąż możliwa jest niezbędna korekta systemowa
To właśnie proponują wszystkie związki zawodowe, sugerujące jak odbudować dialog społeczny w Polsce. Organizacje pracodawców idą w tym samym kierunku. Bo ich wspólnym interesem, mimo konfliktów, jest rozwój gospodarczy.
(…) Konieczny jest też dostęp do informacji (w przedsiębiorstwach i w państwie). I kres rażącej niesprawiedliwości i demagogii.
Cały artykuł Jadwigi Staniszkis „To są główne problemy Polski” można przeczytać tutaj.
(opr. zz)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!