Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
We wtorek (11 września) rząd podjął decyzję, że płaca minimalna od 1 stycznia 2019 wzrośnie do 2.250 zł miesięcznie, natomiast najniższa stawka godzinowa do 14,70 zł. Wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia automatycznie pójdą w górę wszystkie związane z nim składniki wynagrodzenia, w tym dodatek za pracę w nocy.
Aktualnie płaca minimalna wynosi 2.100 zł, a najniższa stawka godzinowa 13,70 zł. Od stycznia przyszłego roku pierwsza z nich wzrośnie o 7,1 proc., natomiast druga – o 7,3 proc. Natomiast dodatek za pracę w nocy wahać się będzie – w zależności od liczby dni roboczych w danym miesiącu – od 2,45 zł do 2,96 zł za godzinę.
Z danych rządowych wynika, że obecnie najniższe ustawowe wynagrodzenie otrzymuje około półtora miliona pracujących Polaków.
– W związku z ogłoszeniem przez premiera wysokości przyszłorocznej płacy minimalnej stwierdzamy, że to kompromis, który nas nie zadawala, ale jest do zaakceptowania. Ale na tym polega konstruktywny dialog. Wzrost o 150 zł, to kolejny krok drodze do osiągnięcia przez płacę minimalną poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia i jest dla Solidarności absolutnym minimum do przyjęcia – powiedział Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda – Czekamy na kolejne propozycje dotyczące pozostałych postulatów Związku: podwyżek w państwowej sferze budżetowej oraz odmrożenia wskaźnika naliczania funduszu socjalnego.
Warunkiem brzegowym jest odmrożenie wskaźnika na podstawie którego naliczany jest odpis na zakładowy fundusz socjalny o dwa lata, czyli powiązania go ze średnim wynagrodzeniem z roku 2014. Obecnie odpis jest ustalany na podstawie poziomu płac z 2012, czyli sprzed sześciu lat!
(rd)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!