Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Jeśli mamy rozwijać przemysł, jeśli mamy go odbudowywać, to musi się skończyć sytuacja, że nasza gospodarka konkuruje jedynie niską płacą – przekonuje Andrzej Duda, kandydat na prezydenta RP popierany przez NSZZ Solidarność. – Na Zachodzie konkuruje się wysoką jakością i bardzo wysoką wydajnością. W tym kierunku powinniśmy zmierzać.
Odwiedzając rodzinną firmę ASmet w Piastowie Andrzej Duda podkreślał, że polskie firmy wymagają wsparcia, zwłaszcza mikro przedsiębiorstwa, które trzeba połączyć z inicjatywą zatrudnienia i tworzenia nowych miejsc pracy.
– Będę chciał poprawy warunków zatrudnienia – dodał zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich (więcej czytaj tutaj).
Podpisując z NSZZ Solidarność umowę programową (więcej czytaj tutaj) Andrzej Duda zobowiązał się do prowadzenia działań na rzecz m.in. obniżenia wieku emerytalnego; wycofania antypracowniczych zmian w Kodeksie pracy, szczególnie dotyczących czasu pracy i okresu rozliczeniowego; wyeliminowania stosowania śmieciowych umów o pracę oraz patologicznego samozatrudnienia oraz wzmocnienia dialogu społecznego na szczeblu ogólnokrajowym, branżowym i zakładowym.
– Jestem gotowy zrobić wszystko, by dopełnić swoich zobowiązań, bo nie rzucam słów na wiatr – mówi Andrzej Duda po spotkaniu z pracownikami oraz kierownictwem ASmet. Dodał jednocześnie, że wzorem dla polskiego biznesu jest firma ceniąca rodzinę i rodzinne wartości, której pracownicy są dobrze wynagradzani.
– Polska gospodarka musi konkurować wysoką jakością, a nie niską płacą – podkreślał kandydat na prezydenta.
Tymczasem obecne rządy liberałów z PO dążyły do stworzenia w Polsce kolonialnej gospodarki opartej na niskich płacach i wysokim bezrobociu, pozwalających firmom maksymalizować zyski kosztem życia rodzinnego. Do tego sprowadza się m.in. przedłużenie do roku okresów rozliczeniowych i wprowadzenie elastycznego czasu pracy – ludzie mają pracować na każde wezwanie pracodawcy, nie otrzymując w zamian wynagrodzenia za nadgodziny. Słowem w ten sposób nie będą mieli ani czasu dla rodziny, ani pieniędzy, żeby ją utrzymać. Dlatego NSZZ Solidarność FCA Poland zdecydowanie sprzeciwia się uzależnianiu podwyżek zbiorowych od wprowadzenia przedłużonego okresu rozliczeniowego i elastycznego czasu pracy.
(zz)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!