Nie będzie więcej dziesięciogodzinnych dniówek, nie są one planowane na pierwszej zmianie, a od lipca nie będzie ich również na drugiej – stwierdziła dyrekcja Fiat Auto Poland podczas piątkowego spotkania ze związkami zawodowymi. Poinformowała także, że tegoroczna (czyli za 2013) premia efektywnościowa w FAP wyniesie średnio 753,38 zł, zatem będzie niższa niż w Denso, nie mówiąc już o Fenice Poland.
Dyrekcja stanowczo zdementowała plotki o dziesięciogodzinnych dniówkach na pierwszej zmianie (miała ona rzekomo rozpoczynać się o godz. 4 w nocy), jak również o dodatkowych „dziesiątkach” na zmianie popołudniowej. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dłuższe dniówki są przewidywane tylko do 17 czerwca 2014. Później ma już ich nie być. Nie będzie zatem „dziesiątek” w lipcu – natomiast cały czas będzie organizowana praca w nadgodzinach w ramach „włoskich sobót”.
Pracodawca zapowiedział także, że na wniosek pracowników (czyli w stosunku jeden do jednego) będzie udzielać chętnym dni wolnych za nadgodziny wypracowane w ramach „dziesiątek”. Takie rozwiązanie jest możliwe dzięki zatrudnieniu dodatkowych stu osób za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej. Należy jednak pamiętać, że takie odbieranie dni wolnych za nadgodziny jest dla pracowników – najdelikatniej ujmując – mało interesujące finansowo. Tracą bowiem automatycznie dodatek za nadgodziny, natomiast biorąc dzień urlopu bezpłatnego z wypłaty zostanie im potrącona jedynie stawka zasadnicza (powiększona o premię regulaminową).
Wyliczona przez dyrekcję premia efektywnościowa ma w FAP wynosić średnio 753,38 zł. Tym samym kolejny raz pracownicy mają stracić na zaniżeniu dwa lata temu tzw. kwoty bazowej tej premii – powinna być to bowiem realnie wypłacona średnia premia z poprzedniego roku, a nie kwota „teoretycznie” wyliczona przez dyrekcję. W efekcie od 2012 premia efektywnościowa jest zaniżona każdego roku o niemal pół tysiąca złotych! NSZZ Solidarność cały czas domaga się rzetelnego naliczania premii wraz z wypłaceniem pracownikom wyrównania. Od ponad trzech lat wzywamy również do zmiany algorytmu (wzoru) według którego ustalana jest premia, tak aby jej wysokość rzeczywiście wynikała z efektywności pracy załogi, a nie księgowych współczynników. Niestety pozostali sygnatariusze układu zbiorowego trwają przy zapisach niekorzystnych dla pracowników.
Warto przy tym zwrócić uwagę, że tegoroczna premia efektywnościowa w FAP zgodnie z zapowiedziami ma być niższa niż w innych fiatowskich spółkach. Przykładowo w Denso średnia premia sporo przekracza osiemset złotych, natomiast w Fenice Poland wzrosła właśnie do 2.070 zł.
Dlatego też wśród żądań płacowych zgłaszanych przez Solidarność (więcej czytaj tutaj) obok podwyżki stawek zasadniczych o 2,50 zł na godzinę dla każdego zatrudnionego jest również podniesienie maksymalnej wysokości premii efektywnościowej do trzykrotności minimalnej płacy ustawowej (tj. do poziomu obowiązującego w 1998, czyli pierwszym roku obowiązywania układu zbiorowego). Niestety nie wiadomo, kiedy odbędą się negocjacje płacowe – dyrekcja cały czas nie potrafi określić ich terminu.
Podała natomiast, że Dzień Pracownika FAP – znany bardziej pod nazwą Dzień Rodzinny – odbędzie się w niedzielę 20 lipca 2014. Tyle tylko, że zdecydowaną większość zatrudnionych znacznie bardziej interesują podwyżki płac, niż firmowy festyn. Dlatego też NSZZ Solidarność niezmiennie walczy o wyższe wynagrodzenia.
(zz)
