Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
W Polsce nie zbudowano sprawiedliwego systemu gospodarczego, lecz korzystny dla zamożnych, podmiotów zagranicznych i międzynarodowej finansjery – podkreśla prof. Ryszard Bugaj w swojej najnowszej książce „Plusy dodatnie i ujemne, czyli polski kapitalizm bez solidarności”, tłumacząc jednocześnie dlaczego neoliberałowie z Leszkiem Balcerowiczem na czele zdominowali w latach 90. polski system społeczno-gospodarczy.
Dokonując bilansu III Rzeczpospolitej Ryszard Bugaj, profesor Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN analizuje nie tylko wskaźniki makroekonomiczne , ale również skutki społeczne liberalnych reform – wysokiego bezrobocia, niskich wynagrodzeń pracowników, plagi umów śmieciowych, liniowego podatku dla przedsiębiorców, wygaszania państwa i przedsiębiorstw publicznych. Zauważa również, że w ogromnej mierze są to konsekwencje „ultraliberalnego skoku na rynek”, jak określa tzw. program Balcerowicza, który – jak pisze prof. Bugaj – został zdeterminowany przez klasyczne zalecenia ekonomii neoliberalnej: prywatyzacja, deregulacja, radykalne ograniczenie ochrony rynku krajowego i zredukowanie funkcji państwa opiekuńczego.
Przypomina także nieco zapominany fakt, że program tego ultraliberalnego skoku na rynek został przeforsowany w Sejmie w ciągu zaledwie 11 dni w okresie świąt Bożego Narodzenia! 17 grudnia 1989 ówczesny wicepremier Balcerowicz rekomendował posłom 11 ustaw, a już 28 grudnia 1989 „dziękował im za wytężoną pracę”. Sam Ryszard Bugaj – wówczas poseł Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego – proponował wtedy premierowi Mazowieckiemu utworzenie dwóch zespołów do analizy programu gospodarczego rządu, z których jeden składałby się z ekonomistów o prospołecznym nastawieniu. Tadeusz Mazowiecki pomysł odrzucił.
(inf)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!