Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.
Jak na razie milczenie jest odpowiedzią dyrekcji FAP na wniosek Solidarności domagającej się, aby wszyscy pracownicy mających przepracowane dwa lata na podstawie umów na czas określony otrzymywali – zgodnie z ustawą antykryzysową – umowy stałe (na czas nieokreślony),
a nie byli odsyłani do agencji pracy tymczasowej. Takie praktyki stanowią nie tylko próbę obejścia przepisów prawa pracy, ale także mogą być odbierane jako dyskryminacja, przez osoby pozbawiane stabilności zatrudnienia.
Pracownicy z agencji nie tylko żyją w niepewności zawodowego jutra, ale też finansowego. Dyrekcja FAP wprawdzie twierdzi (ale tylko słownie), że nie stracą oni na zarobkach. Lecz mimo to „agencyjni” mogą mieć problemy z uzyskaniem bankowego kredytu, a nawet zakupami na raty.
Jednocześnie, zgodnie z unijną dyrektywą „umowy o pracę zawierane na czas nieokreślony są powszechną formą stosunku pracy i przyczyniają się do podnoszenia jakości życia zainteresowanych pracowników oraz do podnoszenia efektywności”. Oznacza, że stałe umowy są standardem w UE i dobrze, aby pamiętano o tym w kraju sprawującym jej prezydencję.
(rd)
MASZ CIEKAWĄ PROPOZYCJE
NAPISZ DO NAS!